2. | tańczyła ze mną w deszczu, gdy ludzie chowali się pod parasolki, wycierała mnie całego mokrego, gdy już wróciliśmy do domu i rozbierała każąc grzać się przy kominku. przytulała, gdy wiedziała, że jest źle i była zawsze przy mnie, wiedząc, że razem zawsze damy radę. gdy nie wracałem na noc obdzwaniała wszystkich wspólnych znajomych, doszukując się mojego śladu. wdawałem się w bójki z zazdrości o nią, nie patrząc na cokolwiek. kurwa, byłem w stanie oddać jej wszystko, całego siebie, cały świat, w zamian za to, by była przy mnie, bym był częścią jej świata, bym był nadzieją jej duszy, biciem serca, sensem każdego oddechu zaciągniętego w płuca, bym był kolorował jej szare dni i dodawał piękna jej uśmiechu, radości jej smutku. chciałem być dla niej tym, czym Ona była dla mnie, chciałem być tym choć w połowie.. / shit.life
|