Nie potrzebuję już abyś mówił mi jak piękna jestem, jak bardzo lubisz mój uśmiech i jak uwielbiasz patrzeć mi w oczy, jak miło ci kiedy się wtulam, jak kochasz całować po szyi i nosić mnie na rękach. Teraz pragnę jedynie tego, żebyś stanął przede mną przepraszając i mówiąc, że najzwyczajniej w świecie się pomyliłeś po czym ja z całej siły uderzyłabym cię pięścią w twarz za wszystkie kłamstwa z twoich ust i krzywdy jakie mi wyrządziłeś. Naprawdę, spełniłabym swoje marzenie. / 61sekund
|