Wiem, że nie jestem idealna. Za dużo pije, czasami zapalę, lubię się bawić z chłopakami na imprezach. Wolę Reddsa niż herbatę i Malibu niż colę. Często się obrażam i odchodzę bez słowa. Lubię melanżować po kilka dni z rzędu, bywam trudna i nieznośna. Jednak kocham. Chyba nawet za bardzo.
|