Ja:jakby nie patrzeć to jesteś moim murzynem a nic jeszcze dla mnie nei zrobiłeś... tak być nie może. Ł: Ej..zaraz..to ty jestes moim mudżynem, robilas mi herbatki w Gosprzydowej. Rozgryzłem cie ;d Ja: włączył mi się tryb opiekuńczości, nie liczy się rób kanapki :D
|