heej bejbe . popatrz sobie . popatrz sobie na mnie . popatrz co ze mną zrobiłaś . nie patrz wtedy, kiedy jestem starannie wyszykowana, przyzwoicie ubrana i pomalowana . nie patrz na mnie, kiedy jestem ze znajomymi i śmieję się na całe miasto tym cholernie fałszywym uśmiechem, którego nienawidzę. popatrz czasem, kiedy jestem sama. kiedy brak mi ochoty na to wszystko, kiedy w totalnie rozczochranych włosach, bez makijażu i w dresie łażę bezsensownie z słuchawkami w uszach. tak, to wtedy właśnie cały ból wraca. a jak wsłuchując się w wersy rapu jeszcze bardziej to wszystko odczuwam. może popatrz też w nocy, kiedy to bezsilnie próbując zasnąć, dławię się łzami z twojego powodu.
|