Bo tylko do Niego mam taki ogromny sentyment , miałam do wybory 4 braci każdy na swój sposób wyjątkowy i spośród nich najbardziej kocham tylko jednego nawet nie wiem za co !? jego zachowanie jest okropne , ciągle na mnie krzyczy , często staram się nie wchodzić mu w drogę żeby nie był zły , ale to na nic ... On ciągle jest taki sam nie umiem zaakceptować jego zmiany , nie umiem pogodzić się z tym jak on mnie traktuję choć mam tego dość , ja za niego mogę życie oddać bo wiele mu zawdzięczam , ale on tego nie docenia , może wydawać się to dziwne , ale to właśnie on był przy mnie zawsze gdy tego potrzebowałam rozmawiał ze mną jak nikt inny a teraz ?. teraz to liczę na jakiś cud że on może się zmieni będzie taki jak kiedyś zrozumie swój błąd ja jestem gotowa mu wybaczyć , i ciągle czekam na dawnego braciszka z całego serca pragnę żeby On był taki jak dawniej . I już zawsze zostanie tak że go najbardziej będę kochać choć wyrządził mi wiele zła to wybaczę mu to , ale nigdy nie zapomnę .
|