Wierszyk na dobranoc.... Słoneczko już swe oczy sennie zamyka. Ostatkiem sił swego brata Księżyca wita. Teraz On władcą nieba wraz ze swymi siostrami gwiazdami, rozświetlają wszystkim niewidzialną, niebiańską dróżkę kusennym marzeniom. Życzę Ci tej nocy, abyś ją odnalazła i jednym krokiem wyopbraźni w Krainie szczęscia się znalazła. Lecz gdy oczka swe otworzysz i zbudzisz się radosna, nie bój się. Czar nie pryśnie. Gdyż ten kto znalazł się na owej dróżce, kropelkę błogości ze sobą zabiera. Dzieląc się nią ze wszystkimi za dnia napotkanymi i rozświetlając wokół siebie aurę szczęścia. Dowód na to, że każdy kto ma kogoś bliskiego na świecie, kogoś kto mu zawsze życzy dobrej nocy, może zaznać tego szczęścia. >saraaa18
|