przy Tobie czuję się nawet lepiej niż w niebie, a noc dla nas nie służy by spać. dla nas noc, to chwile wolności, kiedy razem możemy tworzyć jedność. bez sprzeciwu innych, bez głosów krytyki, czy wiecznie męczących pytań, co nas łączy. gdy delikatnie dotykam językiem szyi, czuję jak po Twoim ciele przechodzą ciarki. rozbieram Cię, Ty bez sprzeciwu mi się oddajesz, oboje już znamy kolejność następnych wydarzeń, lekko zjeżdżam językiem tam gdzie nawet aniołom się nie śniło. Twoje myśli wędrują pośród chmur, a z Twoich ust wydobywają się ciche i przyjemne odgłosy. ale najważniejsze jest to, że zasypiając nad ranem, widzę na Twojej buźce uśmiech.
|