1. od czwartku rano zbierałam sie, żeby to napisać .. nawet nie masz pojęcia jak cholernie cieszyłam sie, kiedy poprosiłeś, żebym przyszła. w sekunde miałam w głowie tysiąc myśli. wyobrażałam sobie dużo, jak sie później okazało, zbyt dużo, no cóż. przytulanie, pocałunki? owszem, były. z tym, że z inną. ale to taki mało istotny szczegół, nie? dla mnie miałeś kilkanaście słodkich spojrzeń ukradkiem, kilka w oczy, wprowadzenie mnie do swojego domu za ręke, nieprzyjęte przeze mnie zaproszenie do tańca, rozmowe, zaczepki. każdą z tych maleńkich chwil szczęścia potrafiłeś zepsuć tekstem 'uważaj, bo moja dziewczyna będzie zazdrosna'. jak do cholery można patrząc komuś dłuższą chwile głęboko w oczy powiedzieć 'powinienem znaleźć moją dziewczyne'?! nosz kurwa.
|