Jedno i drugie zrobiłoby dla siebie wszystko . Ale wtedy to ona zawiniła i zrobiła ten błąd przed którym on ją ciągle ostrzegał . Kłócili się tak bardzo, że było ich słychać na ulicy. Krzyczał na nią tak jak nigdy dotąd, a łzy tak szybko napływały jej do oczu, że nie mogła wycisnąc z siebie słowa gdy powiedział jej, że to koniec. Czuła wtedy jakby wszystko straciła, po raz kolejny. Przecież on nie mógł tego zrobić, nie mógł jej zostawić. Nie teraz gdy ona za bardzo się zaangażowała i kochała go całym sercem, przecież on jest dla niej najważniejszy .. | chapaj.dzide
|