Grasz na moich uczuciach , jak nikt inny. Niby jesteś, a jednak Cię nie ma. Odezwiesz się raz na jakiś czas i tyle. Nie ma już tych całonocnych rozmów, po których ciężko było rano wstać, ale po których robiło się jakoś lżej na duszy. Nie ma już tych głupich rozmów o byle czym. Teraz ja mam swój świat , a Ty swój. Trochę przykre , że dwóch ludzi , których niegdyś tak dużo łączyło , teraz zachowują się , jakby byli dla siebie zupełnie obcy.
|