małymi krokami zbliżała się 22 , leżała na łóżku i czytała książkę , jej książę w tym czasie grał z kolegami w lol'a , jednym uchem słuchała o czym chłopcy rozmawiają , nagle usłyszała coś niebywale zaskakująco dziwnego " ona już nie jest moją dziewczyną , to moja żona , nie bez powodu razem mieszkamy ... " mimowolnie na jej twarzy pokazał się uśmiech ... gdy skończyli rundę , znajomi rozeszli się do domów , została sama ze swoim skarbem , ze swoim MĘŻEM , jak zawsze przyszedł , położył się obok niej , złapał jej dłoń w uścisk i wyjął książkę z ręki ... położył głowę na jej klatce piersiowej i zadał nietypowe jak na niego pytania : " czy to serce bije tylko dla Mnie ? , czy już na zawsze będziesz moją księżniczką ? tylko ja cię mogę przytulać ?" roześmiała się i pocałowała go , "oj kotek kotek , niewiele ci brakuje do 30 a takie dziecinne pytania zadajesz ... pewnie że bije tylko dla ciebie , pewnie że już zawsze zostanę w tym zamku ... " [...]
|