Idę. pada deszcz. jestem mokra. cieknie ze mnie woda. idę dalej. widzę dziewczynę. stoi i płacze. gdy mnie widzi, oddala się. nie wiem co robię. mam dość. dość życia. problemów. wszystkiego. ale to nic. siadam na ławce. siedzę w ciszy. krople obijają się o mnie. myślę o życiu. po co ? jak ? na cholerę mam żyć ? ale nie. boję się. czego ? śmierci. nie chcę tego. chociaż .. nie. jednak nie. mija pół godziny. ja dalej siedzę. 15 minut. wstaję. idę. nie wiem dokąd. przestało padać. wokół szaro. zimno. nic więcej. mokra włóczę się po mieście. końcu idę do domu. jestem sama. dlaczego ? bo ich nie ma. jestem dorosła. mam swoje życie. ale .. wolałam życie z nimi. nie sama. chcę do nich. bo tak. chcę i już. pakuje się. biorę telefon. dzwonię do nich. nikt nie odbiera. dzwonię jeszcze raz. jest. odebrała mama. mówię : chcę wrócić mamo. tłumacze się. ona płacze. ja również. wybacza mi. ja jej. jest dobrze. wsiadam w auto. jadę. jestem szczęśliwa . | ciaapciarapciap
|