- Zawsze chciałem mieć żonę. Zawsze chciałem mieć dzieci. A konkretnie zawsze chciałem mieć syna. Rozmyślam o tym już od dłuższego czasu, właściwie od pierwszego dnia, kiedy cię spotkałem stwierdziłem, że chciałbym, żebyś był moim synem.
- Leonard, czy to jakiś żart?
- Nie, ani trochę.
- Chcesz, żebym był twoim synem?
- Tak.
- Leonard, jesteś tego pewnien? Bo ja jestem taki pojebany.
|