Pewnego letniego dnia, usiadłam na ławce i czekałam aż przyjdziesz. Czekałam cierpliwe, wypatrując twojej rysującej się na horyzoncie sylwetki. Czekałam, od czasu do czasu, przeglądając stare smsy, zdjęcia i wspólne filmiki. Czekałam, aż wreszcie usiądziesz obok mnie i powitasz mnie tym swoim cudownym uśmiechem. I tak nastała zima.
|