co najmocniej boli? nadal wierzę, że będzie inaczej. tłumaczę sobie wszystko tak jak chcę. udaję, że nie widzę tego co robi. kładę się do łóżka z nadzieją, że rano się obudzę i wszystko będzie jak dawniej. nazwij mnie naiwną lub żałosną. nic na to nie poradzę. wciąż jest tak samo i szybko nie minie.
|