Przyznaję się, że nie potrafię bez Ciebie żyć. Nawet, gdy rano spoglądam w lustro i widzę swoją twarz i to puste odbicie w oczach, że wiem, że nie spotkamy się dzisiaj, to momentalnie leci mi łza. To takie dziwne, ale czy można mnie nazwać dziwakiem przez to, że po prostu kocham?
|