"Często jak stanie się coś złego ktoś mówi "świat mi się zawalił" a tak nie powinno być. Nie wolno rozpamiętywać tylko trzeba żyć dalej. Na pewno jak komuś z Was umarła bliska osoba lub straciliście kogoś to twierdziliście, że świat Wam się zawalił. Ale życie toczy się dalej i nie należy myśleć o przeszłości. Zająć się teraźniejszością, pracą, szkołą, rodziną, przyjaciółmi. Żyć." - dzisiejsza lekcja polskiego, na której aż wyjęłam słuchawkę z ucha. Jak myślicie, czy szkoła w której uczymy się o życiu byłaby zajebista? Jak dla mnie tak. Uczymy się niepotrzebnych wzorów itd. zamiast poświęcić czas w szkole na coś, co jest na prawdę ważne. Najgorsze, że po tych słowach znów wróciliśmy do nudnego wiersza w podręczniku i znów słuchałam muzyki, mając wyjebane. / justadreamx333
|