Każdej nocy czuła jego smak i bicie serca jakby był tuż obok niej. zamykała oczy, by wrócić do tego jak znajduję się w Jego objęciach. Chciała znowu pocałunkami uspokajać jego szybki oddech i móc zawsze próbować na nowo smaku Jego ust. Lubił gdy to robiła, gdy przerywała rozmowę i od tak namiętnie całowała Jego wargi, uwielbiał to, iż wtedy w pełni czuł zapach jej nowych perfum obejmował ją czule i szeptał do ucha że kocha i nie zostawi jej nigdy. Była dla niego kimś kogo mógł nazwać szczęściem. ~ schooki i ej.malaa ~ ♥
|