pierdole dzisiejszy dzien. i wczorajszy. jutrzejszy w sumie tez. w zupelnosci nie moge ogarnac tego stanu. a moze nie chce? byc moze wlasnie tak jest. z calych sil nie chce dopuscic do siebie mysli ze to, co dawało nam tyle szczescia, najzwyczajniej się skonczylo. // bowmarzeniachmialobyclepiej
|