7. Odpalając 3 papierosa z bałaganem w głowie starałem się zrozumieć to wszystko. Oczywiście nie udało mi się. Gdy skończyłem palić, wstałem, otrzepałem się z piachu i kierowałem w stronę domu. Chciałem, aby to był jeden, wielki sen. Niestety, to był najprawdziwszy koszmar. Oddałbym wszystko, abyś była tu obok mnie. Któregoś dnia dowiesz się o mojej śmierci i mam nadzieję, że chociaż trochę ci na mnie zależało i pamiętałaś o mnie. Gdy byłem już na swoim osiedlu, niedaleko domu zacząłem szukać kluczy. Znalazłem je dopiero pod drzwiami. Otworzyłem je, szybko wszedłem do domu, zdjąłem czapkę, buty i poszedłem do swojego pokoju. W domu nikogo nie było, jak zwykle sam. Włączyłem moją ulubioną nutę na full i położyłem się. Czułem jak coraz szybciej i więcej łez spływało po mojej twarzy. Brakuje mi ciebie, ale wiem, że czasu nigdy się nie cofnie... | b.p.m
|