dopiero dzisiaj zdałam sobie sprawę, że dałam mu odejść, nawet przez moment Go nie zatrzymując a przecież dzisiaj nie mogę ogarnąć myśli od Niego i spojrzenia by przestać na Niego patrzeć. Zrozumiałam, że pozwoliłam żeby przestawał mnie kochać z każdym dniem. Zapominał smak moich ust i spojrzenia przepełnionego namiętnością. Uświadomiłam to sobie dzisiaj. Zrozumiał to o to wczoraj za późno, bo jego miłość do mnie gaśnie już jak świeczka.
|