to boli. tym bardziej, że byłyśmy ze sobą zawsze. w dobrych i złych chwilach. mówiłam Ci wszystko. nie raz Ci smęciłam, ale Ty zawsze mnie wysłuchałaś i doradziłaś. gdzie jesteś? powiedz mi, co się stało, przecież było dobrze. ale ostatnio nic mi nie mówiłaś. unikałaś tego jak mogłaś. wiesz jak mnie to boli? ale znoszę to, bo kurwa nadal mam nadzieję że znowu będzie jak kiedyś. a myślałam, że nie jesteś jedną z tych osób, które mnie opuszczą, które tak krytykowałaś. jak widać nic nie wiedziałam.
|