wiesz co? teraz gdy patrzę na tą całą sytuację z perspektywy czasu, uświadamiam sobie jak cholernie mało wiem o życiu, jak każda chwila może zaskoczyć i jak człowiek może się zmienić pod wpływem innych ludzi. ale nie mam do nikogo żalu, bo cokolwiek się wydarzyło wtedy między nami, zarówno tego dobrego jak i tego złego to nie żałuję, bo to już jest tylko moje - mimo wszystko. przecież wiadomo, każdy ma wspomnienia... bo dzisiaj jesteś już tylko wspomnieniem i mogę spokojnie usiąść na schodach z papierosem w ręku i myśleć o tym, bez wylewania hektolitrów łez, po prostu, dojrzałam. [tabita]
|