'mami' krzyczałam ' spokojnie córeczko oni się tobą zajmą' powiedziała jak zawsze spokojnym głosem i wyszła z dwoma panami w mundurze , jakaś starsza pani wzięła mnie za rączkę i wyszłam z nią z domu ' teraz bądź grzeczna , poznasz swoje nowe rodzeństwo' powiedziała , nie wiedziała wtedy o co chodzi, ucieszyłam się bo bardzo chciałam mieć młodszą siostrę , wyjechaliśmy , po jakimś czasie dotarliśmy do jakieś starej chatki , była daleko od ulicy , nie było żadnego obok domu, pamiętam że było tam zimno ale mieli koniki, owieczki i jakieś dziwne zwierzątka z czupryną na głowie , powiedzieli że to kury czy coś takiego . Starsza pani z którą przyjechałam powiedziała że to mój nowy do , ucieszyłam się ale chciałam jak najszybciej zobaczyć mamusie z chatki wyszła jakaś inna pani powiedzieli że to moja mama ,krzyczałam że moja mama jest młodsza i jest blondynką , lecz nie słuchali tam przeżyłam kolejne 10 lat mojego życia.
|