pewnie za kilka lat spotkamy się gdzieś przypadkiem wpadając na siebie, nieświadomie otrę się o Ciebie na ruchliwym placu w mieście. Będziemy już dla siebie obcy - zapomnimy o słodkich słowach na dobranoc, wszystkich wspólnych spacerach i rozmowach. Co prawda wspomnienia będą tlic się w naszych wnetrzach, prawdopodobnie zostanie jakiś osad na dnie serca ale żadne z nas nie będzie tego traktować poważnie.
|