Widok przesyconego brudem podwórka, pijany sąsiad i bójki pod blokiem. Ludzie, którzy są tu tak jak ja, którzy tak jak ja nie pragną się stąd wyrwać. Ulice które mijamy codziennie, znienawidzone, a jednak je kochamy. Smutny klimat miasta w którym czujemy się dobrze, w którym pomimo niebezpieczeństw czujemy się bezpiecznie. To nasze miejsce, tu zostają wspomnienia, za którymi kiedyś będziemy cholernie tęsknić.
|