Wciąż pomagam innym. Nie umiem oprzeć się kumplowi , który prosi o pomoc bo kocha moją przyjaciółkę.Robię co moge, kłóciłam się z nią o to jakieś pięć razy. I choć mam mase swoich problemów, nie dam rady mieć wyjebke na tych , którzy potrzebują pomocy. Zajmując się problemami innych , zapominam o swoich.
|