Najgorsze są te trudne chwile kiedy oboje tracimy siły na ratowanie naszego związku.
Ale właśnie wtedy w obliczy załamania jesteśmy najbardziej wrażliwi. Wtedy bez żadnego trudu na naszych ustach pojawia się ten skromny
uśmiech i to 'przepraszam', które nas ratuje, dzięki któremu dostajemy kolejną szansę.
|