tydzień po rozstaniu z sercem na dłoni poszłam do niego żeby powiedzieć jak bardzo go kocham i ze mi jeszcze zależy . z daleka zobaczyłam go z całującego się z jakąś dziewczyną . stanęłam . rozpłakałam się i pobiegłam jak najdalej od tego co zobaczyłam . miałam ochotę się zabić . teraz już minął rok od tamtego zdarzenia . powoli wszystko wraca do normy . ale blizna na sercu pozostanie na zawsze. ;/;/
|