Małymi, ale jakże szybkimi krokami zbliża się już piąty rok naszej ekscytującej znajomości. Jest to dla mnie przekleństwem, a z drugiej strony darem czymś bardzo miłym. Dlaczego przekleństwo ? Bo cierpiałam i dalej cierpię przez Twoją osobę i swoje czyny. To że popełniłam błąd pozwalając Ci odejść. Byłam w stanie się zabić. Wyjść z domu i już nie wrócić. A dlaczego dar? Bo przeżyłam z Tobą wiele wspaniałych ekscytujących wspomnień. Dałeś mi dużo nowych poglądów na świat. Nauczyłeś mnie wiele. Byłeś mi jak bratnia dusza.
|