pędzę gdzieś przed siebie, wokół mnie same smutne, zmęczone , przepełnione żalem twarze. sama wciąż napełniam się problemami innych, oszukuję sama siebie, że wytrzymam biorąc na plecy i innych i siebie. tak, to najgorszy błąd. szkoda, że zrozumiałam go zbyt późno. jedyną rzeczą, która w tym momencie się liczy to ON i jego wielkie ramiona otaczające mnie ciepłem i miłością..
|