Nie jestem z tego 'klanu' dziewczynek robiących sobie zdjęcia przy każdej okazji, chodzących co 5min na durne 'sesje', gdzie zdjęcia robią ich koleżaneczki, gówno znające się na aparacie, wstawiających je później, gdzie tylko się da, żeby otrzymywać komentarze od równie zjebanych dziewczyn 'ślicznie', 'słodko', 'świetne', przy czym na każdym zdjęciu mina ta sama. Nie należę do takich pokemonów... Ale jednak mam wspaniałych przyjaciół i cudownego chłopaka. To mi wystarcza. / byljakmglaniewidzialnytajemniczy
|