Podał mi hasło do swojego fb, gdzie miał rozmowy ze swoimi byłymi i pozwolił mi je przeczytać. Spojrzałam smutno na niego i powiedziałam, że nie jestem wstanie, bo moja osoba nienawidzi już tylu ludzi, że nie jestem pewna czy zniosłaby kolejnych. Gdy zapytał, czemu miałabym je znienawidzić, opowiedziałam, dlatego że kiedyś mogły bezkarnie go dotykać jak ja teraz. Uśmiechnął się mówiąc, że teraz ja to robie i to one mnie powinny nienawidzić, a nie ja je,
|