Strasznie mi źle i ciężko, ale nie mogę się poddać. Rano, gdy wstaję nakładam na twarz makijaż i... uśmiech. Wszyscy myślą, że jest dobrze i niech tak zostanie. Nie lubię martwić ludzi, szczególnie tych, na których mi zależy. Przecież poradzę sobie sama, jakoś.
|