W powietrzu dookoła czuć jeszcze nikotynę, bo papierosa trzymają twoje ciepłe ręce...Zaciągasz się powietrzem, by poczuć, że wciąż żyjesz i nigdy na myśl ci nie przyszło, by założyć pętlę. Gasisz papierosa i ta myśl ucieka z dymem...Serce jest spokojne, bije rytmicznie jak werbel. Zaparzasz kawę, tak bardzo lubisz kofeinę...
|