każdego wieczoru po kąpieli, gdy leżę w łóżku, myślę co robi i czy był dzisiaj 'w tym' miejscu, które tak bardzo kocha. podobno to tajemnicze miejsce dla niego jest jak jego własna rodzina. czyżby był samotny? przecież ma mnie. nie potrzebuje tych swoich toksycznych 'przyjaciół' // szeeejk
|