siedziała na parapecie z kubkiem gorącego kakao, słuchała swojej ulubionej piosenki. rozmarzyła się. rysowała tysiące serduszek po zaparowanej szybie, ciągle pisała jego imię. zobaczyła spadającą gwiazdę i pomyślała że chce zniknąć, na zawsze. łzy same spływały jej po policzku. nie chciała już dłużej cierpieć, wolała spotkać się z nim po drugiej stronie ''tej miłości'' i zacząć wszystko od nowa z nadzieją, że nie spierdoli drugi raz tego na czym jej bardzo zależało. / cytrynkaa_15
|