Miłość do Niego nie zna granic. Jestem w stanie zrobić wszystko żeby był obok. Mogę całymi dniami siedzieć sama i nie mieć nikogo - prócz Jego. Mogę nie spać tygodniami - byle był. Mogę przestać jeść i pić - przecież tlen, którym jest mi wystarczy. Mogę co tylko zechce. Dlaczego? Bo kocham Go najstraszniej jak się da i wiem, że jeśli zniknie to ja upadnę i nigdy więcej nie wstanę, wiem, że bez Niego nie dam kurwa rady.
|