|
cz1\Do dzisiaj siedzę na parapecie , w ręku trzymam gorącą czekoladę słuchawki w uszach , myślę jak by to było jak byśmy byli ze SB , i czy jeszcze czasami myślisz o mnie? .Siedziałam jeszcze ,chwilkę za dumana , aż nagle zerwał mnie esemes ,zeskoczyłam szybko z parapeetu ,złapałam telefon , dostałam esemesa wyjdz przed dom czekam na Cb , zbiegłam ze schodów spojrzałam dyskretnie przez okno w kuchni , zobaczyłam go chciałam wyjść , ale pomyślałam sb że nie wyjdę po tym wszystkim co mi zrobił .Siedziałam , w kuchni łezki mi poleciały ,ale powiedziałam sb jestem śilna kocham go ale nie, dam mu kolejnej sznasy bo skonczy się tym ,samym napisałam mu na gg wiadomość , zapomnij o mnie już nie chce z Tb być i nigdy nie będe za dużo wycierpiałam .Przepraszam , teraz chcę czegoś nowego z kimś innym .I spytałam , a czemu nie jesteś z Olką przecież ją tak kochałeś , niby tylko ją kochałeś.Po pewnym czasie odp ;Hmmm , to był , mój najgorszy wybór mojego życia.
|
Dodaj komentarz
