|
I gdzie się podziały te wszystkie nasze marzenia ? Te plany na przyszłość , w których opisywałeś mi , jak bardzo będę przy Tobie szczęśliwa , gdy w końcu się spotkamy , gdy oboje wyrwiemy się z naszego świata , który nas wykańcza ? To Ty przecież planowałeś jeszcze w wigilię , że spędzimy kolejne święta razem , że otoczysz Mnie prawdziwą , braterską opieką i dasz mi tę miłość , o której tak zawsze pragnęłam . Miłość starszego brata , który byłby w stanie się Mną zaopiekować , pomóc mi wyjść na prostą z jebanym życiem , jakie często potrafi się pieprzyć , gdy już naprawdę nie można nic zrobić , a przynajmniej gdzie ciężko znaleźć sensowne rozwiązanie . Gdzie to wszystko do jasnej cholery jest ?! … / niedoogarnieciaa .
|