Nie chcę już spędzać dnia, w którym tylko śpiewam o miłości, która istnieje ale jej nie widzę. wolę siedzieć na szkolnych schodach, mieć dziwną minę, obserwować ludzi, którzy ciągle gapią się na mnie z pewnych powodów, iż mam źle zawiązany szalik, a moje sznurówki mają krzywe kokardki, z którejś tam strony stoi mi grzywka, iż zapomniałam wsuwki, którą kiedyś tam pożyczyłam w sklepie. rozlany tymbark oznacza 'nie siadać obok' miewam uśmiech, który przeraża ludzi. rozkwita we mnie samotność, i drugi plan, który czuję z każdej strony.
|