Muszę pohamować moją zazdrość o Ciebie, nie mogę dojebać z niczym bo przecież nie jesteś ze mną, nie jesteś moją własnością. Nie mogę tak po prostu zacząć Cię całować na środku korytarza, już nie. Nie mogę nawet irytować Cię, suwając palcem po udzie. Podjęłam decyzję, teraz trzeba się jej trzymać, nie robiąc zbędnego mętliku. /improwizacyjna
|