|
zawsze gdy obiecuje sobie,ze to koniec,ze nie zaufam , ze juz nikt nie zagości w moim posklejanym serduszku, pojawia się taki Hubert Urbański który milion razy pyta 'definitywnie tak?' 'na sto procent' ? i w koncu się łamie , i tak wiem ,ze znowu ktos przyjdzie a pozniej odejdzie.. / burdeel
|