I nie rozumiem tylko jednego. Po co robiłeś mi nadzieje ? Po co były te miłe słówka ? Żebym teraz zastanawiała się czy naprawdę Ci zależało czy tylko sprawdzałeś czy mi nadal na Tobię zależy. Abym teraz spędzała całe dnie na gadu z nadzieją, że napiszesz. Żebym czuła ten cholerny ból wśrodku. Czy Ty wgl wiesz jak czuje się osobą której narobiło sie nadziei i odeszło tak po prostu. bez słowa wyjaśnienia. Nie ? A ja wiem . I powiem Ci że to boli. A nawet więcej to cholernie boli. Ten ból jest tak cholernie silny że niszczy człowieka od środka. [pieerdool_siee]
|