Cóż, nie mogłam Ci powiedzieć, dlaczego czuła się w ten sposób.
Czuła to każdego dnia.
A ja nie mogłam jej pomóc.
Po prostu patrzyłam, jak wciąż popełnia te same błędy.Co jest nie tak, co jest teraz nie tak?
Za dużo problemów.
Nie wiadomo, gdzie jest jej miejsce, gdzie jest jej miejsce...
Ona chce iść do domu, ale nikogo tam nie ma.
Właśnie tam leży, złamana w środku.
Nie mając gdzie pójść, nie ma dokąd pójść, by wytrzeć łzy.
Złamana w środku.Jej uczucia, ona je ukrywa.
Jej marzenia, nie może ich odnaleźć.
Odchodzi od zmysłów.
Upada do tyłu.
Nie może znaleźć swojego miejsca.
Traci swoją wiarę.
Zostaje splamiona.
Jest wszędzie.Ona chce iść do domu, ale nikogo tam nie ma.
|