Nie było Cię tyle czasu w mojej głowie. Ale jadąc tam miałam nadzieję, że Cię spotkam. I rzeczywiście, byłeś tam. Bawiliśmy się osobno, nawet tańczyłam z Twoim kumplem. Ale nie miałam odwago podejść do Ciebie. W pewnym momencie podszedłeś do mojej przyjaciółki. Przywitałam się z Tobą, a Ty wyciągnąłeś rękę, wziąłeś moją dłoń i pocałowałeś ją. Powiedziałam, że rezerwuje taniec z Tobą. Uśmiechnąłeś się i poszedłeś do kumpli. Nie czekając długo porwałam Cię do tańca. I to był błąd.
|