bezustannie czekałam na kogoś, kto poda mi kredki, kiedy będę miała ołówek.nie będzie pytał, bo będzie wiedział. w ostatniej chwili mi powie : - uważaj !, kałuża. nadąży za mną do autobusu. odpowie równo ze mną na jedno pytanie. będzie mnie słuchał, kiedy coś mówię. i uśmiechał się, kiedy będę na niego zła.
Dziękuje że Cie mam. Nie ma to jak najlepsza przyjaciółka...!
|