tak bardzo bym ci chciała napisać 'dobra, dajmy sobie spokój, to nie ma sensu.'. chciałabym, ale nie potrafię... coś mnie przed tym powstrzymuje. co? może to jebane uczucie, że to ten jedyny. może to, że kompletnie się od niego uzależniłam. może to, że jest dokładnie taki, jaki chciałabym żeby był. a może to, że bez jego sms'ów nie mogę normalnie funkcjonować. sama nie wiem. ja już nic nie wiem, już niczego nie jestem pewna. / ms_girlfoy
|