- Kochanie, gdybyś znała Jacoba, to byłabyś ze mną? - zapytałem. - Skarbie, jakbym Go znała, to już dawno miałabym małe wilczurki! - powiedziała. - Ale na szczęście go nie znam i wolę mieć małe skejciki z Tobą! - dodała i pocałowała mnie w policzek. Spojrzałem na Nią i wiedziałem, że to kobieta mojego życia.
|